S.C. CAR-KRIS PPUH
43-400 Cieszyn
ul. Korfantego 41
tel./fax: (033) 85 22 939
Start > Informacje > Historia startów
Historia startów

Rok 2000

1. Rajd Pokale Imielin samochód Fiat 126el gr. N FSM. I miejsce w klasie Pierwszy start w rajdzie moim maluchem -ścigaliśmy się w bardzo ciężkich warunkach -ulewny deszcz i na dodatek rajd o specyfikacji asfaltowo-szutrowej.Od początku był wielkim wyzwaniem, gdyż nie chciałem rozbić samochodu, a jechać trzeba było szybko aby nie zostawać z tyłu.
2. Rajd Barbórka Cieszyńska samochód Fiat 126el gr. A I miejsce w maluchach, 5 w A-0. Mój ulubiony rajd, bo na moim terenie. Wystartowaliśmy ze znacznie mocniejszym silnikiem. Najlepszy był prolog na kopalni Morcinek - było dużo ludzi i liczne poślizgi jak na drifcie.Na pierwszym odcinku miałem trochę przygód związanych z trudnością opanowania tego całkiem szybkiego malucha ( 48 KM!).Ale później było spoko.Warunki na trasie były zmienne , raz troche mokro a raz sucho. Jechało mi się wtedy wyjątkowo dobrze - chodziłem bokami ja dzik!!;-))

Rok 2001

3. Rajd Śnieżki samochód Fiat Seicento Sporting gr. A-0 V miejsce w klasie No wreszcie przyszedł czas na porządny profesjonalny start, przesiadłem się do "Seja". Był to rajd o bardzo ciekawych odcinkach (w okolicach Kamiennej Góry) ale potwornie zdradliwych - było bardzo dużo wypadków.Kręciliśmy całkiem dobre czasy nawet w okolicach pierwszej 3 ale niestety na jednym odcinku wpadliśmy do rowu gdzie dzięki pomocy kibiców udało się po ponad minucie postoju powrócić do walki.Niestety strata była duża. Mimo szaleńczego pościgu, ostatecznie zajęliśmy V-te miejsce.
4. Rajd Barbórka Cieszyńska samochód Fiat Seicento Sporting gr.N-0 III miejsce w klasie Ale były emocje , dużo załóg - chyba najwięcej w historii, miałem numer aż 128 a jeszcze za mną było z 25 samochodów. W klasie miałem ponad 30 załóg!!!.Śnieg zaskoczył nas bardzo, dzień przed zawodami spadł i zrobiło się bardzo wesoło.Rajd odbył się w trudnych warunkach ale był bardzo udany dla naszej załogi - wreszcie puchar!!!! i nagrody rzeczowe - worek pełen herbat!!!

Rok 2002

5. Rajd Lubelski samochód Fiat Seicento Sporting gr.N-0 V miejsce w klasie No i starty ruszyły pełną bombą. Wyruszyliśmy na ten rajd z bojowym nastawieniem, ale niestety już od prologu zaczęły się schody. Daliśmy plamę - pogmatwałem trasę.Pomimo, iż dawałem z siebie wszystko, cięgle nie wiedząc czemu, zostawałem z tyłu. Auto nie chciało jechać.
6. Rajd Mazowiecki samochód Fiat Seicento Sporting gr. N-0 IV miejsce w klasie Fajny rajd, mieszanina asfaltowo-szutrowa. Ponownie dużo aut w klasie około 26. Wyniki zapowiadały się obiecująco, miałem szansę na 3 miejsce, ale uciekła mi ta szansa na ostatnim odcinku gdzie poszedłem zbyt dużym ogniem - poobracało nas trochę.
7. Rajd Festiwalowy samochód Fiat Seicento Sporting gr.N-0 gdzieś pod koniec stawki w klasie Na tym rajdzie miało mnie nie być w ogóle. Miałem potworne przeziębienie, czułem się fatalnie, cięgle brałem lekarstwa a na dodatek temperatura powietrza rzędu 30 stopni potęgowała moje złe samopoczucie. Od samego początku ten rajd mi się spodobał, odcinki szybkie ale bardzo techniczne. Niema co ukrywać że leki i wysoka temperatura zrobiły swoje, pierwszy odcinek poszedłem jak burza - wygrałem go w klasie i nawet dość wysoko byłem w generalce. Adam powiedział nawet że było zaszybko- może i miał rację. Następny odcinek już nie był taki fajny. Zacząłem go równie szybko ale niestety przy zbyt dużej prędkości napadłem na zakręt , zniosło mnie na taką wyrwę w kostce brukowej no i stało się. Uszkodziłem zawieszenie, rozwaliłem koło itp. Ukończyliśmy ten odcinek z dużą stratą. Serwis podleczył trochę samochód ale niestety był on w stanie tylko dojechać do mety - nic więcej.
8. Rajd Preem No comments    
9. Rajd Pokale Imielin samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 nie ukończony (awaria) Pasmo pecha jakoś mnie prześladowało. Pierwsze awaria hamulców, a później awaria chłodzenia skutecznie wyeliminowała mnie z rywalizacji.
10. Rajd Śnieżki samochód Fiat Seicento Sporting gr.N-0 VII miejsce w klasie Jakoś nie szło mi w tym rajdzie za bardzo, braki mocy w silniku bardzo ujawniały się na podjazdach - odcinki pod górę - słabe czasy a w dół już było znacznie szybciej. Niestety to nie wystarczyło na zajęcie dobrego miejsca
11. Barbórka Cieszyńska samochód Fiat Seicento Sporting gr.N-0 II miejsce w klasie Oj tu dałem czadu tym razem - warunki ciężkie jak to na "Cieszynce" . Odcinki bardzo wymagające, dużo błota i mazi na nawierzchni. Wreszcie cos powalczyłem. Dobry wynik na własnym terenie smakuje najlepiej.

Rok 2003

12. Rajd Lubelski samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 II miejsce w klasie Od tego rajdu podszedłem poważnie do sprawy - zrobiony konkretnie silnik, inny zawias, odciążone auto, poprawiona charakterystyka zawieszenia. Ale początek na prologu podobnie jak rok wcześniej znowu dałem plamę. Na odcinkach było już znacznie lepiej, pomimo malutkich błędów szczęśliwie pokonaliśmy wiele aut, nie tylko w naszej klasie. Dobry początek sezonu
13. Rajd Mazowiecki samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 III miejsce w klasie Rajd bardzo szybki i niestety rajdówka coś nawalała. Mimo tych problemów dawaliśmy rade i prowadziliśmy równą i zaciętą walkę o sekundy z innymi zawodnikami. Po przekroczeniu mety (mieliśmy BK-2) auto 200m dalej stanęło- pompa paliwa zatarła się. Ale fuks!!!
14. Rajd Festiwalowy samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 VI miejsce w klasie Ujawniła się już na początku awaria spowodowana przez przegrzanie silnika na pokazie pod Kauflandem w Cieszynie - wytarły się wszystkie pierścienie tłokowe. Niestety na miejscu nie było szans wymiany. Ale wystartowałem. "Sej" palił olej jak wściekły. Do tego zaolejona sonda lambda spowodowała zwiększenie dawki paliwa - około2x więcej. Zostawiałem za sobą biało-niebiesko-czarny dym. Fajne efekty dla kibiców. Jechało mi się wyśmienicie, szybko na zakrętach i idealnie hamowałem przed nimi.
15. Rajd Sudecki samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 I miejsce w klasie Auto naprawione i od razu było lepiej. Chyba jechało na tym rajdzie jak nigdy dotąd Do tego odcinki w rejonie Wałbrzycha były dla mnie przyjemnością. Pierwszy raz przekroczyłem na odcinku 175 km/h sejem. To musiało się udać - wygrałem prawie wszystkie docinki w klasie, nie licząc odcinka na którym przez 3 km jechałem z defektem na lewym przednim kole.
16. Rajd Nikon samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 I miejsce w klasie Po zaciętej rywalizacji wygrałem w klasie. Jednak przegrzany silnik ponownie dał się we znaki, ponownie poczułem spadek mocy - ale walka toczyła się dalej. Po rozebraniu silnika okazało się że wysunął się sworzeń z tłoka - co zniszczyło cylinder, tłok i pierścienie. Rajd wspominam wspaniale. To była jazda
17. Rajd Pokale Imielin samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 II miejsce w klasie Dobra passa trwa. Rajd ten był ciekawym widowiskiem ze względu na bardzo zaciętą walkę o dziesiąte części sekundy. Emocje do samego końca rajdu.
18. Rajd Bałtyku samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 II miejsce w klasie Pierwszy rajd 100% szutrowy. Świetne odcinki - super! Miałem jeden cel - być max. na 2 miejscu. Walka już była o tytuł Mistrza w N-0. Rajd bardzo mi się podobał mimo gigantycznych dziur i kamieni. Rywalizacja była totalnie zacięta, na pierwszym odcinku zostałem przyblokowany przez poprzedzającego zawodnika - ukończyłem odcinek z 10 sek. stratą do pierwszego. Odcinki wpadły mi w oko i tez czasy były całkiem niezłe. Na przedostatnim odcinku wykręciłem 2 czas w generalce (w pucharze!!!). To był rajd za ostrą rywalizacją i grą FairPlay!!!.
19. Rajd Śnieżki samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 I miejsce w klasie Tu było ciasno. Walka o pierwsze miejsce była niewiarygodnie zacięta, różnica po 8 odcinkach wynosiła 0,1 sek!!! Na szczęście wyszedłem obronną ręką z tej rywalizacji.
20. Rajd Barbórka Cieszyńska samochód Fiat Seicento Sp. gr.N-0 IV miejsce w klasie Znów dużo błota i zmienne warunki. Czasy kręciłem w okolicach pierwszego miejsca, czasem trochę słabiej. Ogólnie jechałem po zwycięstwo. Niestety przez zamieszanie na starcie do jednego odcinka został nam źle policzony czas i to wpłynęło na spadek na 4 miejsce. Tytuł Mistrza i tak miałem w ręku !!!

Rok 2004

21. Rajd Mazowiecki samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 VIII miejsce w klasie To auto naprawdę jest szybkie, na początku miałem niezłego "pietra" tym bardziej że padał deszcz i było ślisko. Ale frycowe musiałem zapłacić- spadło cięgno od lewarka skrzyni biegów. Prawie całą pętle jechałem tylko na trzecim biegu. Niestety spadłem w klasyfikacji na dalekie miejsce. Za to wygrałem telewizor za najwyżej sklasyfikowanego Citroena. Dobre!!
22. Rajd Pokale Imielin samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 I miejsce w klasie, I miejsce w gr. N, I miejsce w Trofeum 1600, II miejsce Klasyfikacja Generalna Zakochałem się w tym samochodzie. Jeździ szybko i trzyma się na zakrętach rewelacyjnie, hamuje jeszcze lepiej. Bez błędów, dobra taktyka z doborem opon i opanowanie zaowocowało tak dobrym wynikiem. Najlepszy w karierze.
23. Rajd Strzeliński samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 I miejsce w klasie, II miejsce w gr. N, II miejsce w Klasyfikacji Generalnej Bardzo fajny rajd z ciekawymi odcinkami zupełnie na nowym terenie. Dużo podbić i szczytów, raz wąsko, raz szeroko i szybko. Konfiguracja odcinków spasowała mi. Nie ustrzegłem się błędów, lecz szybka i równa jazda zaowocowała ponownie tak wysokim miejscem w klasie jak i w generalce. Moja rozwaga i refleks uratowało życie załogi jadącej przed nami, która za niewidocznym zakrętem stanęła w poprzek drogi i zatarasowała całkowicie przejazd. Musiałem ratować się rowem. Uffff.
24. Rajd Krakowski samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 VII miejsce w klasie Super odcinki, jednak organizator do bani. Defekt przedniego lewego koła uniemożliwił walkę o wysokie miejsca
25. Rajd Bałtyku samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 nieukończony Sprzęt zawiódł. Pękła zwrotnica- auto nie skręciło, uderzyliśmy w słup i było po zabawie. Tam straciłem tytuł mistrza N-2 w sezonie 2004
26. Rajd Barbórka Cieszyńska samochód Citroen Saxo VTS gr.N-2 I miejsce w klasie, II miejsce w gr. N, II miejsce w Klasyfikacji Generalnej Tego mi było trzeba. Wynik super, na dodatek na własnym terenie. Rajd odbył się na dobrze znanych mi odcinkach po śliskiej mokrej nawierzchni. Jak zawsze na Barbórce coś musi się dziać. Nękało mnie rozlatujące się tylnie zawieszenie. Skaczący tył skutecznie przeszkadzał mi w jeździe, co odbijało się na czasach. Ale nie mam co narzekać - wygrałem ten rajd i bardzo z tego powodu się cieszę.

Fatal error: Allowed memory size of 268435456 bytes exhausted (tried to allocate 71 bytes) in /home/users/najda_www/zrodla/inc/baza.inc.php on line 39